Pusto w lesie i na Polance
Pusto dzisiaj było na naszej Polance o godzinie 10.00 :-(
Ale na końcu tego zwężającego się zielonego tunelu zobaczyłem światełko. A raczej dwa światełka zbliżającego się radiowozu. Wycofałem się na asfalt i pobiegłem samotnie w stronę Kobióra co chwilę pozdrawiając wiosennych rowerzystów. Zawróciłem w Kobiórze koło domu Piotrusia i pobiegłem tą samą drogą w kierunku Tychów. W połowie tej 5-cio kilometrowej prostej wyprzedził mnie radiowóz, ale nie byli zainteresowani samotnym długodystansowcem. Zajrzałem jeszcze raz na Polankę i zrobiłem to zdjęcie. Tym razem na końcu tunelu pojawił się czarny punkcik. Czyżby pierwszy członek Ruchu Oporu?
Ludzie, nie dajmy się zwariować. Biegać jeszcze można. Powtarzam to, co napisałem na Biegających Tychach 2 tygodnie temu. Jak przestaniemy biegać, to stracimy tę odporność, którą nabywamy poprzez bieganie. Zakaz wstępu do lasu jest bezmyślny i prawdopodobnie nielegalny. Mam nadzieję, że Rząd szybko wycofa się z tego zakazu.
maratończyk
Powrót do aktualności